Ostatnimi czasy stwierdziłem, że chyba warto znowu, chociaż po trochu, zamieszczać tutaj drobne wpisy. Często jest tak, że w najmniej oczekiwanym momencie najdzie mnie jakiś ciekawy temat
i fajnie byłoby go tu uwiecznić :)
No i właśnie ! Dzisiejszy temat jest sprawą dość dyskusyjną. No bo jak można porównywać oryginał do jego kopii ? Ale z drugiej strony przecież nie wchodzimy dwa razy do tej samej rzeki. Dużo osób ze względu na sympatię do swoich idoli muzycznych próbuje w jak najlepszy sposób odwzorować ich hity. I moim zdaniem ilość energii i serca włożonego w takie przedsięwzięcia zasługuje na wielki szacun. Pal licho, że czasem zdarzy się drobny fałsz bądź wpadnie zła nuta, liczy się całokształt :) .
Wiadomo, że każdy ma swojego faworyta pod względem wykonania coverów. I także ja mam takowych i chciałbym przytoczyć kilku youtuberów (i nie tylko) parających się tematem :)
Ze względu na sporą sympatię do zespołu Pink Floyd, a zwłaszcza Davida Gilmoura chciałbym wspomnieć o kanale na YT o nazwie gilmourish riis. Głównym zamierzeniem tego kanału jest wierne odwzorowanie elektroniki użytej w nagraniach Pink Floyd. A uwierzcie mi David Gilmour był wręcz maniakiem efektów gitarowych. Przy każdej prezentacji sprzętu mamy jego próbkę możliwości i wtedy zaczyna się magia ! Zresztą sami spójrzcie
A teraz kolej na drugi, całkiem inny przykład :). Tym razem nie mamy do czynienia z youtuberem, a z zawodowcem w swoim temacie. John Mayer, wschodząca gwiazda rocka postanowił wykonać cover gwiazdy przez duże G - Toma Petty o tytule "Free fallin'". W moim odczuciu Mayer ma świetny wokal i świetnie gra na gitarze. Pomimo odbiegającej barwy głosu świetnie sobie poradził z tym kawałkiem. Ale ostateczną ocenę pozostawiam wam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz